Słupecka promenada z okrągłymi pomostami oficjalnie otwarta


fot. miasto.slupca.pl
Promenada Bosmana Franciszka Szułczyńskiego. Takie imię nadano miejscu, na które mieszkańcy Słupcy czekali od dawna.
Deptak nabrzeżem Jeziora Słupeckiego, okrągłe pomosty, basen z podgrzewaną wodą, pomost prowadzący do grodziska kultury łużyckiej (tzw. kopiec szwedzki), krąg integracyjny z miejscem na ognisko oraz plac do gry w bule, siedziska, leżaki i przebieralnia. Wczoraj oficjalnie otwarto inwestycję, która pochłonęła ponad sześć milionów złotych. Ponad cztery miliony złotych pochodziło z Polskiego Ładu, a reszta z budżetu Słupcy.
Przecięcie symbolicznej wstęgi było okazją do tego, żeby przypomnieć i uhonorować człowieka związanego z przystanią nad Jeziorem Słupeckim. Franciszek Szułczyński był tam bosmanem od 1955 roku i uczynił z tego miejsca ośrodek wypoczynku. Przekazywał też młodym pasję do żeglarstwa i sportów wodnych. Gościem otwarcia była grupa wykonująca szanty – Gumowe Szekle.