Unikalne zdjęcia Konina sprzed 60 lat opublikowało archiwum państwowe

Końcówka lat pięćdziesiątych i początek sześćdziesiąt były dla Konina czasem szczególnym. Budowa elektrowni w Gosławicach i Głównych Warsztatów Naprawczych wraz z nowymi odkrywkami kopalni, plany postawienia w Malińcu huty aluminium - wszystko to budziło zainteresowanie całej Polski. We wrześniu 1959 roku przyjechał do Konina Ryszard Kapuściński, a Władysław Markiewicz przeprowadzał badania socjologiczne.

Archiwum Państwowe w Poznaniu, Oddział w Koninie opublikowało pół roku temu na swoich stronach internetowych kilkadziesiąt fotografii miasta z lat 1960-1961. Publikując niewielki wybór z ponad 80 zdjęć, wracam wspomnieniami do tamtych czasów.

Orka pod blokiem

Ich przegląd zacznę od fotografii pokazujących na tych samych kadrach (fot. 1-3) sąsiadujące ze sobą przez krótką chwilę domy starego Czarkowa na tle górujących nad nimi blokowisk drugiego osiedla, rosnącego przy ulicy, której nadano później imię Powstańców Wielkopolskich. Chałupy wciąż jeszcze otoczone są przez owocujące drzewa, rolnik prowadzi za koniem pług, pracowicie orząc ziemię, ale za jego plecami rośnie już nowe miasto. A granicę jego pola nie wyznacza już miedza tylko nowa ulica Przemysłowa.

Każda z tych fotografii zasługuje na szczególną uwagę, każda zawiera obrazy, jakich nie pamiętają koninianie urodzeni po ich wykonaniu, a więc przynajmniej 60 lat temu. To domy stojące w miejscu pierwszej Szkoły Podstawowej nr 7 i bloki dopiero wyrastające nad ziemię, to pola uprawne w miejscu terenów zielonych, czy wreszcie na trzecim zdjęciu po prawej bloki przy ulicy Powstańców Wielkopolskich 5, 3 i 5 oraz ten najdalszy już przy ulicy Bydgoskiej.

Pustka przy Przemysłowej

Powstające jak na drożdżach kolejne zakłady przemysłowe wymusiły budowę dogodnego dojazdu do nich z położonego na południu miasta. W ten sposób powstała ulica Przemysłowa (fot. 4-6) z całkowicie od nowa zbudowanym łącznikiem od ulicy Warszawskiej do Niesłusza oraz pierwszym w Koninie wiaduktem. Warto przypomnieć też, bo wciąż spotykam się z niedowierzaniem, kiedy piszę, że ulica Bydgoska łączyła się z Kolejową. Otóż przed wybudowaniem ulicy Przemysłowej to właśnie Bydgoską - przez dzisiejszą Torową - jechało się do Niesłusza, Gosławic, Pątnowa i dalej na północ.

Moją uwagę przykuło zdjęcie siódme. Na pierwszym planie mężczyzna prowadzący rower - prawdopodobnie nie jest w stanie podjechać pod stromą drogę, a w oddali samochód ciężarowy w otoczeniu pieszych i osób poruszających się najprawdopodobniej na jednośladach. Ale najbardziej uderzająca jest pustka w lewej części kadru, gdzie nie ma jeszcze zabudowań komendy policji.