Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościBurzliwa sesja rady miasta w Koninie. Spór o imigrantów i kampanię wyborczą

Burzliwa sesja rady miasta w Koninie. Spór o imigrantów i kampanię wyborczą

Dodano:
Burzliwa sesja rady miasta w Koninie. Spór o imigrantów i kampanię wyborczą

Petycja przedstawiciela Ruchu Narodowego w sprawie niedopuszczenia do powstawania na terenie miasta ośrodków dla nielegalnych imigrantów została odrzucona przez konińskich radnych. Powodem decyzji większości, która zagłosowała przeciw, były względy proceduralne – za politykę migracyjną odpowiada bowiem rząd, a nie samorząd.

Zanim jednak doszło do głosowania, rozgorzała burzliwa dyskusja, podczas której nie zabrakło agitacji wyborczej. Niemal godzinną polityczną przepychankę rozpoczął radny PiS Robert Popkowski, który przyznał, że choć sama petycja została niefortunnie skonstruowana, to jej intencje są słuszne. Zachęcał także do głosowania na „odpowiedniego człowieka”, który zajmie się deportacją imigrantów, a nie tworzeniem dla nich ośrodków.

Jego wypowiedź spotkała się z ostrą reakcją radnego Joachima Sikorskiego, który przypomniał, że pierwsze Centrum Integracji powstało, gdy rządził PiS. Wspomniał także o 360 tysiącach wiz wydanych obcokrajowcom przez ówczesny rząd. Również inni radni, w tym Piotr Czerniejewski z Nowej Lewicy, zarzucili Popkowskiemu, że od marca on i jego otoczenie sieją strach wśród mieszkańców Konina, posługując się dezinformacją i prowadząc w ten sposób kampanię wyborczą. Oponenci Popkowskiego przywoływali przykład wyjątkowo burzliwego spotkania na osiedlu Wilków, podczas którego – w wyniku manipulacji – zamiast rozmawiać o sprawach dotyczących dróg czy chodników, debatowano o rzekomym ośrodku dla imigrantów, który miał tam powstać.

Tymczasem Zenon Chojnacki z PiS podkreślał, że petycja jest efektem strachu, jaki panuje w społeczeństwie, i dlatego należy potraktować ją poważnie. Radni PiS przywoływali również problemy związane z imigrantami, z jakimi borykają się m.in. Szwecja, Norwegia i Niemcy.

W końcu Piotr Czerniejewski zawnioskował o zakończenie dyskusji i przeprowadzenie głosowania. Większość radnych poparła jego wniosek. W rezultacie za odrzuceniem petycji zagłosowało dziewięcioro radnych (Piotr Czerniejewski, Monika Kosińska, Małgorzata Krawczyńska, Maria Królikowska, Joachim Sikorski, Wiesław Steinke i Katarzyna Wagner), ośmioro było przeciw (Zenon Chojnacki, Zofia Itman, Katarzyna Jaworska, Krystyna Leśniewska, Krystian Majewski, Robert Popkowski, Jarosław Sidor, Hubert Szczepański), a trzech (Jarosław Derdziński, Jarosław Lewandowski, Tomasz Andrzej Nowak) wstrzymało się od głosu.

Przewodniczący rady, Wiesław Steinke, dodał, że podobne petycje trafiły do wielu samorządów w całej Polsce. W Koninie – ani podczas obrad komisji, która zajmowała się dokumentem, ani podczas sesji – nie pojawił się żaden przedstawiciel Ruchu Narodowego.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole