Chiński autobus w Koninie? MZK wybrał ofertę na elektryka
Autor: Kamil Wódczak, miłośnik transportu publicznego

Fot: Golden Dragon
Miejski Zakład Komunikacji w Koninie rozstrzygnął przetarg na dostawę jednego autobusu elektrycznego klasy MAXI. Inwestycja jest realizowana w ramach projektu „Autobusy wodorowe i elektryczne dla Konina – Zielonego Miasta Energii”. Wszystko wskazuje na to, że w Koninie – a zarazem w Polsce – zadebiutuje nowa chińska marka: Golden Dragon.
Przedmiotem przetargu był 12-metrowy autobus elektryczny. Wśród oferentów znalazła się m.in. firma Solaris, która zaproponowała pojazd za ponad 5,1 mln zł brutto – czyli znacznie powyżej budżetu MZK. Zaskoczeniem okazała się druga oferta, złożona przez firmę Veramo z Elbląga, oficjalnego przedstawiciela marki Golden Dragon w Polsce. Veramo zaproponowało pojazd za 2,8 mln zł brutto, mieszcząc się tym samym w założonym budżecie.
Przed MZK stanęło więc trudne zadanie: z jednej strony renomowany producent, dobrze znany także w Koninie, ale z ofertą przekraczającą budżet o niemal 1 mln zł, z drugiej – atrakcyjna finansowo propozycja od nowego gracza na polskim rynku, która wiąże się jednak z pewnym ryzykiem. Przykładem może być sytuacja z autobusem Pilea, który po awarii pozostaje unieruchomiony z powodu upadłości producenta – firmy ARP E-Vehicles.
W czwartek, 8 maja, MZK opublikowało w Biuletynie Informacji Publicznej informację o wyborze najkorzystniejszej oferty. Przetarg wygrała firma Veramo, co oznacza, że Konin prawdopodobnie będzie pierwszym miastem w Polsce, w którym pojawi się autobus marki Golden Dragon. Warto dodać, że ta sama firma wygrała niedawno również przetarg na dostawę dwóch autobusów elektrycznych do Mińska Mazowieckiego.
W ocenie ofert Veramo zdobyło 95 punktów, podczas gdy Solaris uzyskał niespełna 60 punktów. Zadecydowały głównie: cena, termin dostawy i długość gwarancji. Veramo straciło punkty jedynie w kategorii parametrów techniczno-eksploatacyjnych.
Nowy autobus będzie kosztował 2,8 mln zł brutto, co przy budżecie MZK wynoszącym 4,1 mln zł oznacza znaczną oszczędność. Pojazd ma zostać dostarczony najpóźniej do 31 marca 2026 roku.