Dyrektor „Kopernika”: były wycieczki do lokali, nie było głosowania wielokrotnego

W niedzielę „Kopernik” zorganizował wycieczki uczniów na głosowanie KBO – potwierdził podczas środowej sesji dyrektor szkoły Tomasz Kucharczyk. Jednocześnie zaprzeczył, by uczniowie głosowali wielokrotnie w różnych lokalach.

Dyrektor ZS im. M. Kopernika w Koninie pojawił się na środowej sesji Rady Miasta Konina. W swojej wypowiedzi potwierdził, że szkoła zorganizowała formalne wycieczki, podczas których uczniowie m.in. oddawali głosy na KBO. – Wychowawcy koordynowali ich uczestnictwo w głosowaniu w formie wycieczek integracyjnych z rodzicami – stwierdził.

Dyrektor miał zachęcać uczniów spoza Konina

Jednocześnie zaprzeczył, by uczniowie oddawali głosy wielokrotnie. Jak dodał, każda grupa szła do innego lokalu.– Nie wolno mieć hurtem pretensji do szkoły, która jest zorganizowana i sprawnie działa – stwierdził. – Przykro mi, że zamiast wsparcia otrzymuję upomnienia i jestem karcony za to, że troszczę się o szkołę.

Na koniec dodał, że uczniowie po całej sytuacji nazywają go obecnie „sigmą”.

Przyznał jednocześnie, że nie namawiał, ale „zachęcał” uczniów spoza Konina do głosowania w KBO. – Jeżeli w tym roku nakłaniał pan jakiegokolwiek ucznia spoza Konina do tego, żeby zagłosował w Koninie na KBO, to jest to nieetyczne – ocenił zastępca prezydenta Konina Witold Nowak. Regulamin zabrania bowiem głosowania osobom spoza miasta.

Taką sytuację potwierdził radny Jarosław Sidor. Jak powiedział, rodzina ucznia „Kopernika” mieszkająca na co dzień w Kazimierzu Biskupim nie zdołała zagłosować w SP nr 12, ale udało im się zagłosować w komisji w KCK. Zaproponował również weryfikację wg Konińskiej Karty Mieszkańca. Jednocześnie jednak pochwalił „gospodarność” dyrektora, który jego zdaniem nie złamał prawa.

Nie będzie powtórzenia głosowania

Radni byli podzieleni w swoich ocenach. Jedni krytykowali dyrektora i szkołę za nieetyczne działania, inni chwalili za wykorzystywanie, jak stwierdził np. radny Tomasz Andrzej Nowak, „na maksa” możliwości, które daje regulamin. Krytycznie działania oceniła m.in. radna Monika Kosińska (Wspólny Konin). – Nie zmienimy tego, że doszło do dramatycznych nadużyć – stwierdziła, odnosząc się do tegorocznego głosowania. – Budżet obywatelski w Koninie nie został wybrany przez mieszkańców Konina.

Do tegorocznego głosowania w Konińskim Budżecie Obywatelskim odniósł się prezydent Piotr Korytkowski. – Rozumiem emocje, natomiast głosowanie zostało przeprowadzone. Wyniki wyborów, obojętnie kto jakie ma zdanie, zostały określone – stwierdził.

Jego zdanie podparł mec. Radosław Szatkowski, który stwierdził, że w ustawie dot. budżetu obywatelskiego nie ma zapisów dot. stwierdzania ważności przeprowadzonych przez wyborów. – Macie państwo, mówiąc wprost, związane ręce – powiedział do radnych.

Radna Monika Kosińska przywołała jednak precedens z Elbląga, gdzie w ubiegłym roku ponowiono głosowanie ze względu na „istotne nieprawidłowości”.

Prezydent zapowiedział konsultacje prawne, zarówno z prawnikami Urzędu Miejskiego w Koninie, jak i prawnikami wojewody, dot. ponownego użycia numeru PESEL. Takie rozwiązanie już funkcjonowało, ale zostało uchylone w 2021 r. przez ówczesnego wojewodę wielkopolskiego. Piotr Korytkowskizadeklarował też stworzenie systemu informatycznego wspomagającego prace komisji.