Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościGeotermia droższa o około 30 mln zł. PGKiM w Turku pozwie Starostę Tureckiego?

Geotermia droższa o około 30 mln zł. PGKiM w Turku pozwie Starostę Tureckiego?

Dodano: , Aktualizacja:
Geotermia droższa o około 30 mln zł. PGKiM w Turku pozwie Starostę Tureckiego?

fot. Tristan Tomczak

Roczne opóźnienie i wyższe koszty o około 30 mln zł. Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Turku otworzyło oferty, które wpłynęły na przetarg na budowę ciepłowni. Zgłosiło się do niego dwóch wykonawców. Najniższa oferta opiewa na ponad 60 mln. - Inwestycja może okazać się nieopłacalna - mówi szef PGKiM Mirosław Wypiór. 
 
Według niego odpowiedzialność za to ponosi starosta turecki Dariusz Kałużny, który opóźnił wydanie zezwolenia na budowę, tym samym koszty inwestycji urosły do 90 mln. Prezes twierdzi, że wpłynie to na podwyższenie cen ciepła. - Może okazać się, że budowa geotermii stanie się nieopłacalna - dodaje i podaje przykład ciepłowni w Toruniu. Zapowiada, że PGKiM będzie się starać o dodatkową pożyczkę i dotację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Przedsiębiorstwo musi przedstawić inżynierię finansową takiego przedsięwzięcia z przewidywanymi cenami ciepła. Przez zwłokę spowodowaną przedłużającą się procedurą i wzrost kosztów NFOŚ może wniosek odrzucić. 

- Idziemy do sądu ze starostą. Będziemy szukać sprawiedliwości za nieuzasadnione przedłużanie wydania decyzji, co w rezultacie tak podwyższyło koszty, że nie wiadomo czy potrzebna miastu inwestycja zostanie zrealizowana. Prawnicy już pracują nad pozwem

- mówi Mirosław Wypiór. 
 
Starosta Dariusz Kałużny nie chciał dziś komentować sprawy. Stwierdził, że najpierw musi się zapoznać z zarzutami. Wobec tego skierowaliśmy do niego pytania mailem. W piątek otrzymaliśmy odpowiedź: 

Opóźnienie związane z realizacją inwestycji polegającej na budowie tzw. geotermii w Turku
wynika tylko i wyłącznie z winy leżącej po stronie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej
i Mieszkaniowej Sp. z o.o. w Turku. To właśnie ta spółka reprezentowana przez prezesa
Mirosława Wypióra, nie potrafiła terminowo i zgodnie z obowiązującą procedurą nawet
uzupełnić koniecznych informacji i danych, a co dopiero mówić o prawidłowym,
merytorycznym przygotowaniu tej inwestycji. To nie Powiat Turecki jestem inwestorem tylko PGKIM w Turku, który nie potrafił
przeprowadzić prawidłowej procedury budowalnej w krótkich terminach. To PGKIM
reprezentowane przez Mirosława Wypióra jest winne takich opóźnień.

- wyjaśnia Dariusz Kałużny, Starosta Turecki

Tymczasem wydawanie pozwoleń dotyczących budowy ciepłowni geotermalnych w Koninie i Kole trwało od dwóch tygodni do miesiąca. Instalacje już stoją. Ciepło ma z nich popłynąć w przyszłym roku. Turek, w wyniku opóźnień, spowodowanych problemami z uzyskaniem pozwolenia na budowę, energii cieplnej z geotermii może się nie doczekać. 

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole