Trzystutonowa koparka atrakcją turystyczną Kleczewa
Kleczew wzbogacił się o nową, niezwykle oryginalną atrakcję turystyczną. Stała się nią wielka koparka, która po wycofaniu z eksploatacji, stanęła przy wjeździe do miasta.
Kleczew wzbogacił się o nową, niezwykle oryginalną atrakcję turystyczną. Stała się nią wielka koparka, która po wycofaniu z eksploatacji, stanęła przy wjeździe do miasta.
Maszyna budzi respekt i podziw swoimi rozmiarami - 34,50 m długości i 15,00 m wysokości – choć do jej obsługi wystarczały trzy osoby. Ważąca 333 tony koparka poruszała się z prędkością zaledwie 8 metrów na minutę, ale też pokonywanie odległości nie było jej głównym zadaniem. Potrafiła za to w ciągu godziny zebrać ponad tysiąc metrów sześciennych węgla lub nadkładu.
SchRs 315 rozpoczęła pracę w maju 1965 r. przy wkopie udostępniającym odkrywki Kazimierz Południe (na fot. nr 1) i, wędrując przez 45 lat przez gminę Kazimierz Biskupi, dotarła na teren gminy Kleczew (mapka w załączeniu), zbierając po drodze ponad 2,5 mln metrów sześciennych nadkładu znad węgla i wydobywając prawie 57 mln ton węgla. Pracę zakończyła 22 października 2010 r. na odkrywce Kazimierz Północ. Po wyprowadzeniu z wyrobiska na powierzchnię maszyna została wyremontowana i przekazana miastu Kleczew.
Gmina koparkę ogrodziła (nie można na nią wchodzić), zleciła wykonanie wokół niej chodników, wysianie trawy i nasadzenie roślinności, ustawienie ławeczek i koszy na śmieci oraz stojaka na rowery. Cały teren został też oświetlony, a wkrótce przy eksponacie staną cztery tablice informacyjne ze zdjęciami i mapami, z których będzie można się dowiedzieć historii koparki i przeczytać o gminie Kleczew.
Jest też projekt specjalnej iluminacji koparki, która będzie imitowała ruch maszyny, ale ze względu na wysokie koszty, jego realizację zdecydowano się odłożyć na później.