Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościCmentarzyska uznane za zabytek. Co dalej z odkrywką Ościsłowo?

Cmentarzyska uznane za zabytek. Co dalej z odkrywką Ościsłowo?

Dodano: , Żródło: LM.pl
Cmentarzyska uznane za zabytek. Co dalej z odkrywką Ościsłowo?

Zespół cmentarzysk w miejscu planowanej odkrywki Ościsłowo jest chronionym prawem zabytkiem. Generalny konserwator zabytków odrzucił odwołanie Towarzystwa Samorządowego w Koninie.

Konińska kopalnia nadal czeka na decyzję środowiskową w sprawie budowy nowej odkrywki Ościsłowo. Jej brak to nie jedyny problem firmy. Na terenach planowanych pod inwestycje PAK KWB „Konin”, archeolodzy jakiś czas temu odkryli zespół dwóch cmentarzysk obejmujących kurhanowe groby kultury łużyckiej i neolityczne groby bezkomorowe pucharów lejkowatych.

- Mamy do czynienia z zachowanym krajobrazem kulturowym sprzed 5 tysięcy lat, zasadniczo prawie niezmienionym. Kiedy w Azji Przedniej, Afryce Północnej, czy Europie Południowo-Wschodniej formowały się najstarsze cywilizacje świata starożytnego, w tym czasie na naszych ziemiach funkcjonowały inaczej zorganizowane wspólnoty terytorialne, które zostawiły czytelne ślady swojego gospodarowania przestrzenią i mamy to zachowane w stanie nieprzekształconym. To ma dużą wartość nie tylko w skali polskiej, ale europejskiej. To, że organ to chroni jest dla mnie sprawą oczywistą – mówi Grzegorz Budnik, kierownik konińskiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu.

Stanowiska archeologiczne zostały wpisane do rejestru zabytków 9 lutego tego roku. Od tej decyzji wojewódzkiego konserwatora odwołało się Towarzystwo Samorządowe w Koninie.

- Myśmy interweniowali, żeby dokonać rzetelnej oceny. Tam są pewne sprzeczności. Z jednej strony mówi się o dobrym stanie tych mogił, w innym miejscu o złym stanie – mówił w maju Ireneusz Niewiarowski, prezes Towarzystwa Samorządowego w Koninie.

Generalny konserwator działający w imieniu ministra kultury odwołanie odrzucił uznając je za bezzasadne i stwierdzając, że decyzja wojewódzkiego konserwatora była wydana w sposób właściwy, zgodny z przepisami prawa oraz zasadny w sensie merytorycznym.

- Udowodnił w sposób niebudzący żadnych wątpliwości, że organ powinien objąć stanowisko archeologiczne ochroną konserwatorską. Generalny konserwator zwrócił też uwagę, że argumenty Towarzystwa Samorządowego nie mieszczą się w zakresie kompetencji orzekania organu ochrony zabytków – mówi Grzegorz Budnik.

Decyzja jest ostateczna i prawomocna. Odkrycie konińskich archeologów wpisane do rejestru zabytków będzie chronione prawem. Co za tym idzie, nie będzie tam mogła działać kopalnia. A przynajmniej tam, gdzie zagrażać może zabytkowi.

- W obrębie granic wpisu nie można prowadzić robót ziemnych, ponieważ doprowadziłyby one do uszkodzenia zabytku. Rozmawiając z kopalnią mówiliśmy, żeby przeanalizować rozwiązania technologiczne takie, które nie spowodują uszczerbku dla stanowisk archeologicznych. To jest kwestia powołania na przykład ekspertów, którzy opracują takie technologie odkrywki, że strefa otulinowa będzie jak najmniejsza – podkreśla kierownik konińskiej delegatury WUOZ w Poznaniu.

fot. archiwum

Cmentarzyska uznane za zabytek. Co dalej z odkrywką Ościsłowo?
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole