Księga cytatów konińskich radnych, część 2

Podczas marcowej sesji Rady Miasta padło znowu wiele wzniosłych słów. Prezentujemy kolejny subiektywny ranking złotych myśli.

Bajkowo wypowiedziała się w sprawie nadania imienia SP nr 5 Mariola Rakiewicz z PiS.
1. Diabeł Blekota, najsympatyczniejszy wśród diabłów, ale na Boga, czy z tego powodu będziemy nadawać takie imię szkole?
Konińska „piątka” po burzliwej dyskusji doczekała się jednak proponowanego przez uczniów i nauczycieli imienia Kawalerów Orderu Uśmiechu, którzy budzili nieufność niektórych radnych.

Do Pana Boga odwołał się jeszcze najstarszy spośród radnych – Jan Sidor (Wasz Konin), który nie może zaakceptować tzw. „Okna życia”, gdzie matki mogą pozostawiać niechciane dzieci.
1. Chcemy przedobrzyć samego Pana Boga – mówił radny.
2. Obserwuję przyrodę, obserwuję zwierzęta i widzę, jak opiekują się potomstwem, jakie są zatroskane.
3. Trzeba szanować życie, inaczej doprowadzi to do takiej destrukcji, że 13-letnie dziewczynki rodzą dzieci.
4. My tam sobie okno otworzymy, a wy tam wrzucajcie – grzmiał oburzony radny.

Wojna na słowa rozegrała się także przy moście Toruńskim. Przebudowywać, czy nie przebudowywać, oto jest pytanie na miarę konińskiego podwórka. Głos zabrał Józef Rutecki (SLD) i wygłosił kilka własnych refleksji, niekoniecznie na temat.
1. Warta się przekształciła w rów melioracyjny, to nie jest ta sama Warta – mówił o rzece. Nie liczyłbym, że tam kiedyś będą płynęły barki.
2. Kiedyś widziałem faceta we fraku i w walonkach. Nie chciałbym żeby taki był Konin.

Wtedy odezwał się radny Krzysztof Okoński (PiS):
1. Walonki powinniśmy zamienić na buty.
2. Nie sztuka wjechać na starówkę, sztuka tam zaparkować
3. Będziemy budować trzeci most w Koninie, licząc tamte podwójne, jako pojedyncze...

Ot, prawdziwa matematyka się kłania. I to by było na tyle...
cdn