Ślesin: Śpiewali po ochweśnicku
Dodano: , Żródło: LM.pl

Pyrczokiem i znakomitą kiszką ziemniaczaną z grilla, czyli obsypunką, raczyli się goście biesiady ochweśnickiej w Ślesinie.
Regionalne specjały, takie jak pyrczok czy znakomita kiszka ziemniaczana z grilla, czyli obsypunka, to szczyt kulinarnego szaleństwa, przygotowanego przez panie z KGW i ośrodka wypoczynkowego Leśna Polana.
Ale nie smakowanie przysmaków liczyło się najbardziej. To było tylko wzmocnienie mające zachęcić gości do aktywnego uczestnictwa w przygotowanych zabawach. Można jednak spokojnie założyć, że spora część uczestników biesiady zjawiła się tylko z powodu jedzenia.
Oprócz konkurencji zręcznościowych dla dorosłych i najmłodszych, zdecydowanie najciekawszą i zarazem najtrudniejszą propozycją była... nauka śpiewania po ochweśnicku. Uczestnicy konkursu otrzymali wydrukowany tekst i przy akompaniamencie zespołu Aplauz zawzięcie ćwiczyli. Warto dodać, że słowa ułożył Paweł Pachulski ze Ślesina, autor książki o gwarze ochweśnickiej.
Poza miejscowymi całkiem sporą grupę przybyłych stanowili goście z innych regionów Polski. Jak podkreślali, dzięki udziałowi w biesiadzie, niedziela była bardzo udana, tym bardziej, że oprócz skosztowania specjałów mogli również obejrzeć eksponaty, zgromadzone w należącym do ośrodka skansenie.
Ale nie smakowanie przysmaków liczyło się najbardziej. To było tylko wzmocnienie mające zachęcić gości do aktywnego uczestnictwa w przygotowanych zabawach. Można jednak spokojnie założyć, że spora część uczestników biesiady zjawiła się tylko z powodu jedzenia.
Oprócz konkurencji zręcznościowych dla dorosłych i najmłodszych, zdecydowanie najciekawszą i zarazem najtrudniejszą propozycją była... nauka śpiewania po ochweśnicku. Uczestnicy konkursu otrzymali wydrukowany tekst i przy akompaniamencie zespołu Aplauz zawzięcie ćwiczyli. Warto dodać, że słowa ułożył Paweł Pachulski ze Ślesina, autor książki o gwarze ochweśnickiej.
Poza miejscowymi całkiem sporą grupę przybyłych stanowili goście z innych regionów Polski. Jak podkreślali, dzięki udziałowi w biesiadzie, niedziela była bardzo udana, tym bardziej, że oprócz skosztowania specjałów mogli również obejrzeć eksponaty, zgromadzone w należącym do ośrodka skansenie.
Przeczytaj również:28 mln zł trafi do regionu. Nowe drogi rowerowe, zieleń i cyfrowe urzędy








