Rekordowe regaty
Dodano: , Żródło: LM.pl
Blisko 200 żeglarzy wzięło udział w XIX Regatach Barbórkowych, które odbyły się na jeziorze Pątnowskim. – Taka frekwencja to rekord naszych regat – mówi Henryk Kowalski, komandor Klubu Żeglarskiego przy KWB Konin.
Blisko 200 żeglarzy wzięło udział w XIX Regatach Barbórkowych, które odbyły się na jeziorze Pątnowskim. – Taka frekwencja to rekord naszych regat – mówi Henryk Kowalski, komandor Klubu Żeglarskiego przy KWB Konin.
Żeglarze zjechali do Konina już w piątek, żeby móc uczestniczyć w koncercie „Złotej Szekli”. W sobotni poranek wszyscy stawili się na przystani w Pątnowie. W regatach wzięło udział 56 załóg z całego kraju. Najwięcej, bo aż 16 żaglówek wystartowało w Klasie Turystycznej 2, a niewiele mniej – 15 w klasie Omega Standard. Nie zabrakło również dwóch młodych adeptów sztuki żeglarskiej, którzy wystartowali w klasie Optimist. – Mamy w Pątnowie prawdziwe święto żeglarstwa i jedyną taką imprezę w kraju. Myślę, że połączenie „Złotej szekli” z regatami ściągnęło rekordową liczbę załóg. Żeglarze przyjechali pośpiewać i popływać – mówi Henryk Kowalski.
Pogoda podczas regat była niemal wymarzona. Rano żeglarzy zaskoczyła mgła, ale z godziny na godzinę robiło się coraz przyjemniej. – Trochę za mało wieje, ale to jest zabawa i z przyjemnością w taki dzień się pływa – mówi Kowalski.
Zwieńczeniem Regat Barbórkowych będzie spotkanie w ośrodku AS PAK w Gosławicach, gdzie poza wręczeniem nagród nie zabraknie zabawy przy szantach.
Żeglarze zjechali do Konina już w piątek, żeby móc uczestniczyć w koncercie „Złotej Szekli”. W sobotni poranek wszyscy stawili się na przystani w Pątnowie. W regatach wzięło udział 56 załóg z całego kraju. Najwięcej, bo aż 16 żaglówek wystartowało w Klasie Turystycznej 2, a niewiele mniej – 15 w klasie Omega Standard. Nie zabrakło również dwóch młodych adeptów sztuki żeglarskiej, którzy wystartowali w klasie Optimist. – Mamy w Pątnowie prawdziwe święto żeglarstwa i jedyną taką imprezę w kraju. Myślę, że połączenie „Złotej szekli” z regatami ściągnęło rekordową liczbę załóg. Żeglarze przyjechali pośpiewać i popływać – mówi Henryk Kowalski.
Pogoda podczas regat była niemal wymarzona. Rano żeglarzy zaskoczyła mgła, ale z godziny na godzinę robiło się coraz przyjemniej. – Trochę za mało wieje, ale to jest zabawa i z przyjemnością w taki dzień się pływa – mówi Kowalski.
Zwieńczeniem Regat Barbórkowych będzie spotkanie w ośrodku AS PAK w Gosławicach, gdzie poza wręczeniem nagród nie zabraknie zabawy przy szantach.
Dziękujemy za Twoją obecność. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.
Przeczytaj również:Zimowa przygoda na jeziorze Pątnowskim. XXIX Regaty Barbórkowe