Pływali po Pętli
Kto chciał w sobotę popływać po konińskich wodach musiał liczyć się z niezłym tłokiem. Aż 124 kajakarzy wzięło bowiem udział w V Spływie „Szlakiem Śluz Wielkiej Pętli Wielkopolski”.
Kto chciał w sobotę popływać po konińskich wodach musiał liczyć się z niezłym… tłokiem. Aż 124 kajakarzy wzięło bowiem udział w V Spływie „Szlakiem Śluz Wielkiej Pętli Wielkopolski”.
Uczestnicy imprezy mieli do pokonania dystans nieco ponad 23 kilometrów. Trasa rozpoczynała się w miejscowości Piersk k. Krzymowa i wiodła przez Grójec, Morzysław, Pątnów, aż do przystani w Gosławicach. Jak deklarowali organizatorzy, czyli Lokalna Organizacja Turystyczna Marina, trasa była zaplanowana tak, by każdy mógł wziąć udział w spływie - Wszyscy dopłynęli, nie było niespodzianek. Były nawet dwie dziewczynki, które miały po sześć lat, więc jeśli one dały radę to trasa nie była chyba trudna.
Sobotni spływ odbywał się na szlaku wodnym zwanym Wielką Pętlą Wielkopolski - Wielka Pętla Wielkopolski to duży projekt promocyjny. Nasz odcinek, czyli od Warty w Koninie do Gopła, to jedyny odcinek, gdzie można uprawiać wszystkie sporty motorowodne, a także, tak jak dziś, kajakarstwo i żeglarstwo. Z tego powodu jesteśmy najbardziej atrakcyjnym fragmentem Wielkiej Pętli – mówiła Ewelina Rapeła, zastępca naczelnika Wydziału Promocji i Rozwoju Starostwa Powiatowego w Koninie.
Choć pogoda nie rozpieszczała w sobotę uczestników, na mecie spływu trudno było znaleźć kogoś narzekającego na panujące warunki. Na zmęczonych kajakarzy czekał w Gosławicach ciepły posiłek – oprócz tradycyjnej grochówki oraz kiełbaski z grilla można było również spróbować przygotowywanych na miejscu pierogów. Po spływie uczestnicy mieli jeszcze możliwość obejrzenia pokazu ratownictwa wodnego oraz Stand Up Paddle – nowego sportu wodnego, połączenia surfingu i wiosłowania.