Kandydat na dyrektora SP nr 3: „W chwili obecnej nie jestem nigdzie zatrudniony”

– Oczekuję na rozpoczęcie pracy zawodowej w Szkole Podstawowej nr 3 w Koninie – informuje Sebastian Lisiak, kandydat na dyrektora tej placówki, w piśmie złożonym w Urzędzie Miejskim w Koninie. Zapewnia też, że obecnie nie jest już zatrudniony w innym zakładzie pracy.

Na początku czerwca Sebastian Lisiak złożył w Urzędzie Miejskim w Koninie pismo skierowane do prezydenta Konina. Jest to reakcja na wydaną opinię przez Wielkopolskiego Kuratora Oświaty. Instytucja nadzoru stwierdziła w niej, że największą przeszkodą w zatrudnieniu Sebastiana Lisiaka na stanowisku dyrektora szkoły jest sprawowana przez niego funkcja dyrektora w prywatnym przedsiębiorstwie. – Nie wydaje się możliwe, aby łączenie dwóch dyrektorskich stanowisk było korzystne dla ww. szkoły – zauważył kurator.

Sebastian Lisiak informuje jednak, że umowa z jego dotychczasowym pracodawcą wygasła z końcem maja. – W chwili obecnej nie jest nigdzie zatrudniony i oczekuję na rozpoczęcie pracy zawodowej w Szkole Podstawowej nr 3 w Koninie – czytamy w piśmie skierowanym do prezydenta Konina. W rozmowie z naszym portalem kandydat na dyrektora szkoły dodaje, że zaraz po zatwierdzeniu jego kandydatury porozumiał się ze swoim aktualnym pracodawcą w sprawie rozwiązania umowy z końcem maja, tak by przez okres letni mieć czas na przygotowanie się do objęcia stanowiska. W trakcie konkursu nikt go o jego plany zawodowe nie pytał, a on sam nie miał obowiązku o nich informować.

Sebastian Lisiak został w marcu zatwierdzony przez prezydenta Konina na kandydata na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej nr 3 w Koninie. Kolejnym krokiem powinno być powierzenie mu obowiązków menedżera placówki (w momencie startowania w konkursie Sebastian Lisiak nie miał jeszcze uprawnień pedagogicznych). Co do zasady prezydent nie ma prawa tego nie zrobić, mimo tego do tej pory tego kroku nie wykonał. – Jestem gotowy do objęcia tego stanowiska – zapewnia w piśmie do niego kandydat.