Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPamięta najazd szwedzki, Piłsudskiego i ucznia, który pojazd księżycowy wymyślił

Pamięta najazd szwedzki, Piłsudskiego i ucznia, który pojazd księżycowy wymyślił

KONIŃSKIE WSPOMNIENIA

Dodano:
Pamięta najazd szwedzki, Piłsudskiego i ucznia, który pojazd księżycowy wymyślił
Konińskie Wspomnienia

O Bronisławie Michalaku już pisałem („Poszedł na front w szkolnym mundurku, zginął w bitwie pod Oranami”), ale winien jestem wyjaśnienie, dlaczego artykuł jest o Bronisławie, a tutaj piszę o odsłonięciu tablicy pamiątkowej Władysława Michalaka. Otóż po odnalezieniu się Hieronima Kazimierczaka, wnuka jego siostry, okazało się, że w domu używał imienia Bronisław. Pod takim też imieniem figuruje na „Liście strat Wojska Polskiego. Polegli i zmarli w wojnach 1918-1929”. Imię Bronisław znajduje się również na jego nagrobku w Oranach.

Władysław Michalak, lat 19

Jednak w odnalezionych przez Piotra Rybczyńskiego dokumentach gimnazjum jednoznacznie zapisano, że „uczeń piątej klasy o imieniu i nazwisku Władysław Michalak zwolniony został 3 czerwca 1920 roku z egzaminów z botaniki, algebry i geometrii, a w dniu 11 czerwca tego roku uzyskał promocję do szóstej klasy”. Również w Głosie Konińskim z lipca 1921 roku w relacji z wizyty Józefa Piłsudskiego zapisano, że w jego obecności poświęcono kamień wmurowany „ku czci śwp. Władysława Michalaka, ucznia klasy VI poległego pod Oranami z ręki Litwinów”.

Zamieszanie z imieniem nie jest jedyną nieścisłością, na jaką natrafiono podczas poszukiwań informacji o konińskich ochotniku wojny polsko-bolszewickiej. Szczegółowa kwerenda Piotra Rybczyńskiego w aktach stanu cywilnego gminy Rzgów przyniosła zaskakujące rezultaty. Otóż okazało się, że Władysław urodził się dwa lata wcześniej niż do tej pory sądzono, a więc kiedy zginął pod Oranami, miał 19 a nie 17 lat. Co w tamtym czasie, kiedy działania wojenne przerywały pracę szkoły, nie było niemożliwe.

Bekker i inni

Oprócz Władysława Michalaka w domu Zemełki uczyło się wielu znanych i zasłużonych Koninian. Na pierwszym miejscu tej listy wypada umieścić Mieczysława Bekkera, absolwenta Gimnazjum Humanistycznego w Koninie z 1924 roku, konstruktora pojazdu wykorzystanego przez trzy misje Apollo na Księżyc, który mówił po latach, że zawdzięcza tej szkole wiedzę, jaką zdobywa się na amerykańskich uniwersytetach.

W liczących sobie już ponad czterysta lat murach pobierali nauki również Jerzy Nawrotek, koniński lekarz i powstaniec warszawski, Władysław Miłosław Cieplak, dowódca jednej z trzech kompanii batalionu „Zośka”, który zginął 30 sierpnia 1944 r. po niemieckim nalocie pod gruzami kamienicy przy ulicy Zakroczymskiej 7 w Warszawie („Absolwent konińskiego powszechniaka odbijał „Rudego” pod Arsenałem") oraz uczestniczka powstania w getcie warszawskim Frania Beatus („Wyglądała na 14 lat i tuż po osiemnastych urodzinach popełniła samobójstwo”). Tę listę można by ciągnąć jeszcze długo, a nazwiska uczniów przedwojennego konińskiego gimnazjum, które mieściło się w domu Zemełki wciąż przewijają się przez artykuły publikowane w cyklu „Konińskie Wspomnienia.

Wreszcie to właśnie pod murami kamienicy Zemełki Niemcy rozstrzelali 22 września 1939 roku Aleksandra Kurowskiego i Mordechaja Słodkiego (na zdjęciu), żeby pokazać mieszkańcom Konina, że wszelki opór jest śmiertelnie niebezpieczny („Winnych zbrodni wojennej na mieszkańcach Konina nie ustalono”). Ślady kul widać na tym murze do dzisiaj.

Powyższe dowodnie pokazuje, jak ważnym miejscem dla historycznej pamięci mieszkańców Konina jest kamienica Zemełki. I dlaczego jej zachowanie jest warte każdych pieniędzy.

strona 3 z 3
Pamięta najazd szwedzki, Piłsudskiego i ucznia, który pojazd księżycowy wymyślił
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole