Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościPotrójne szczęście i wyzwania. Trojaczki mają wózek na wiosenne spacery

Potrójne szczęście i wyzwania. Trojaczki mają wózek na wiosenne spacery

Dodano: , Żródło: LM.pl
Potrójne szczęście i wyzwania. Trojaczki mają wózek na wiosenne spacery

„Cały czas się uczymy” – mówi Damian Szabelski, tata trojaczków z Przyjmy w gm. Golina. Dziewczynki mają już blisko trzy miesiące, a dzisiaj otrzymały wózek na wiosenne spacery.

Wiktoria, Gabrysia i Nikola przyszły na świat 5 stycznia w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Urodziły się w 31. tygodniu ciąży. Pierwsza była Wiktoria, która ważyła 1600g. Później Nikola – 1100g i Gabrysia – 1600g. Trojaczki musiały przez jakiś czas pobyć w szpitalu, a teraz z rodzicami jeżdżą na kontrole do specjalistów.

– Wiktoria miała małego krwiaka i jest kontrolowana co miesiąc. Gabrysia ma się dobrze, a Nikola też musi być pod kontrolą. Dziewczynki mają bezdechy, ale na szczęście zdarza się to sporadycznie – opowiada Damian Szabelski. – Wyjazdy do lekarzy są teraz najtrudniejsze. Trochę biegania, ścisk w samochodzie, bo trzy foteliki – dodaje.

Rodzice trojaczków i ich 12-letnia siostra Zuzia mają pełne ręce roboty.

– Córka bierze siostry, ale boi się jeszcze je karmić – mówi Katarzyna Szabelska. – Ja przewijam, a potem razem z mężem karmimy – dodaje.

– Pierwsze dni w domu to było przerażenie, czuwanie w nocy, zmęczenie i strach. Jakoś to przeżyliśmy i teraz jesteśmy odporniejsi. Cały czas się uczymy. Staramy się dawać sobie radę z tym wszystkim, do pierwszych kroczków, a dalej zobaczymy - podkreśla Damian Szabelski. - Przy jednym dziecku jak ktoś mówi, że jest ciężko to zapraszamy tutaj, na całą dobę – dodaje.

Dzisiaj dziewczynki z Przyjmy odwiedzili goście. Przedstawiciele firmy Torggler ze Zgierza przywieźli trojaczkom wózek.

– Dziadek trojaczków jest naszym kluczowym klientem i przy takiej wieloletniej współpracy musieliśmy coś zrobić – mówili. – Wózek, jeśli chodzi o logistykę jest najważniejszy. Zrobiliśmy wywiad, czego potrzeba i jest! Kolor nie jest przypadkowy, bo to jeden z kolorów naszej firmy – dodają.

Podczas przekazania wózka nie mogło zabraknąć burmistrza Goliny, który przywiózł pierwszym w historii gminy trojaczkom wyposażenie do wózka, a wcześniej samorząd sprezentował im łóżeczka.

– To pierwsze moje takie wydarzenie w karierze i bardzo ważne dla społeczności całej naszej gminy – podkreśla burmistrz Mirosław Durczyński. - Oprócz wyprawki staramy się pomóc w przyszłości w zatrudnieniu ojca, żeby mógł funkcjonować na terenie naszej gminy i żeby był stale obecny w wychowaniu tych dzieci. Widzę, że jest bardzo zorientowany, jeśli chodzi o opiekę. Gratuluję tego – dodał.

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole