Spełniają marzenia swoje i klientów. MAR-DOM z największym salonem w Polsce
Materiał promocyjny

Ma ponad 1750 metrów kwadratowych i jest największym oraz najnowocześniejszym centrum sprzedaży drzwi, okien i podłóg. Koniński MAR-DOM otworzył właśnie nowy salon. – To było jedno z marzeń mojego męża – mówiła Aleksandra Kwiecińska, prezes firmy MAR-DOM.
Po ponad 25 latach działalności konińska firma MAR-DOM zajmuje się nie tylko sprzedażą hurtową i detaliczną drzwi, okien i podłóg renomowanych marek. Ma też już trzy swoje marki. Od lat zajmuje się produkcją drzwi zewnętrznych SETTO, wewnętrznych DOTIIE oraz wejściowych stalowo-aluminiowych MK-DOOR. Poza tym produkuje i sprzedaje kostkę brukową oraz ogrodzenia betonowe GOLD BRUK. Oprócz doradztwa i sprzedaży, firma oferuje usługi montażu, a od teraz również umożliwia projektowanie wnętrz w specjalnej strefie. Wszystko dzięki nowemu salonowi sprzedaży, który oficjalnie został otwarty w miniony piątek.
– To największy salon w Polsce, o największej powierzchni użytkowej
– mówi prezes Aleksandra Kwiecińska.
– Mamy teraz bardzo bogaty asortyment. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, również cenowo. Są podłogi, drzwi zewnętrzne i wewnętrzne, okna, ale również coś czego nie było, czyli żyrandole, lampy i tapety. Jeśli chodzi o asortyment to w promieniu 100 km nie ma sklepu tak bogato wyposażonego
- dodaje.
Budowa nowego salonu trwała około półtora roku, a wszystko zaczęło się od marzenia.
– Pamiętam dzień, kiedy mój mąż przyszedł do domu i powiedział, że kupił działkę obok i będzie spełniał swoje marzenie, jedno z wielu. Wtedy pomyślałam „po co?”, „to się nie uda!”. Miałam jednak z tyłu głowy, że jeśli mój mąż ma marzenie to je realizuje
– podkreśliła Aleksandra Kwiecińska.
Obecny na uroczystym przecięciu wstęgi Marek Kwieciński był wyraźnie wzruszony słowami żony.
– Mam nadzieję, że niedługo spotkamy się w jeszcze większym gronie, w jeszcze większym obiekcie. To są moje marzenia!
– powiedział.
Wtórował mu gość honorowy imprezy, znany pięściarz Krzysztof „Diablo” Włodarczyk.
– Marek jest jedną z nielicznych osób, które jak się na coś uprą to do tego dochodzą. Jest dla mnie przykładem. Jestem dumny, że znam takie osoby jak Marek. On wszystko co robi to robi z pasją i miłością
– mówił Krzysztof „Diablo” Włodarczyk.
Nowy salon został połączony ze starym budynkiem, który teraz zostanie przebudowany. Wszystko po to, by oba obiekty były ze sobą spójne, tworzyły jedną całość. W centrum przy ul. Europejskiej jest ponad 210 ekspozycji produktów renomowanych marek. Salon poza doradztwem i montażem oferuje „strefę architekta”, w której można przygotować własny projekt lub skorzystać z pomocy specjalistów.
W dniu otwarcia na klientów czekały rabaty do 30 procent i raty zero procent.