Zagórów. Gaz znów popłynie do gminy? Jest decyzja premiera

Spółki Skarbu Państwa mają zapewnić dostawy gazu do gmin, które w wyniku nałożonych na Rosję sankcji od tych dostaw zostały odcięte. W Zagórowie (powiat słupecki) władze samorządowe wciąż czekają na kontakt ze strony PGNiG.

O godz. 10.30 rzecznik rządu Piotr Müller poinformował na Twitterze, że premier Mateusz Morawiecki wydał decyzję gwarantującą zabezpieczenie dostaw gazu do miejsc, które korzystały z dostaw od firm objętych sankcjami. – Spółki skarbu państwa niezwłocznie podjęły działania w celu szybkiej realizacji tej decyzji – czytamy w komunikacie. Te informacje potwierdziło PGNiG. – Polska Spółka Gazownictwa oraz PGNiG Obrót Detaliczny, spółki z Grupy Kapitałowej PGNiG, włączają się w proces przywracania dostaw gazu mieszkańcom gmin, w których błękitne paliwo przestała dostarczać objęta sankcjami firma Novatek Green Energy.

Jedną z poszkodowanych gmin jest Zagórów w powiecie słupeckim. Gaz przestał tam płynąć do sześciu gminnych obiektów i 21 odbiorców indywidualnych w środę po południu. – Do wszystkich naszych obiektów przynieśliśmy dmuchawy i grzejniki elektryczne. Jak na razie nie trzeba było ich uruchamiać. Na szczęście zrobiło się ciepło. Przetrwamy, na Ukrainie mają gorzej – powiedział nam w czwartek burmistrz Zagórowa Roman Kulterman.

Dziś jego zastępca Karol Błaszczak informuje, że władze gminy wciąż czekają na kontakt ze strony PGNiG. Samorząd dostał zapewnienie, że spółka będzie podejmować działania tak szybko, jak to możliwe. Rzecznik rządu Piotr Müller na konferencji prasowej w piątek powiedział, że gaz do niektórych gmin może popłynąć jeszcze dzisiaj. Wszystko zależy od kooperacji ze strony firmy Novatek.

Rozbudowywana w Zagórowie sieć gazowa jest własnością firmy Novatek. A ta znalazła się na liście 50 spółek, na które polski rząd nałożył sankcje. Firma Novatek z siedzibą w Krakowie jest kontrolowana przez jeden z rosyjskich koncernów.

fot. profil TT Piotra Müllera