Zielony amfiteatr wpisujący się w konińską architekturę i dolinę Warty

Prosta, masywna, modernistyczna bryła z zielonym dachem. Tak będzie wyglądał nowy amfiteatr w Koninie. Po dzisiejszych konsultacjach z mieszkańcami, zespół zdecydował postawić na koncepcję obiektu z płaskim dachem.

Żelbetowy, odporny na warunki atmosferyczne dach, który ciągnie się od zaplecza za sceną, aż do trzech obiektów za widownią. W obiektach zlokalizowane toalety oraz pomieszczenie techniczne i reżyserka. Na masywnym dachu zieleń, panele fotowoltaiczne i mała scena.

- To co zabetonujemy na budynek, scenę i widownię oddamy w postaci zielonego dachu o powierzchni 5,5 tys. m2, który wpisuje się w zieloną dolinę Warty – mówi architekt Michał Bułat. – To dobre miejsce na panele fotowoltaiczne, dzięki którym amfiteatr będzie samowystarczalny. Funkcją dodatkową dachu będzie  scena kameralna na koncerty dla mniejszej publiczności – dodaje.

Budynek amfiteatru ma być podziemny z garderobami grupowymi i indywidualnymi, pomieszczeniem prób i salą konferencyjną, a także pomieszczeniami technicznymi, magazynami i windą. Scena o powierzchni 560 m2 z bocznymi kulisami, które będą chronić przed wiatrem i służyć jednocześnie do komunikacji z kondygnacją podziemną oraz zielonym dachem. Widownia z przygotowanymi wygodnymi siedzeniami dla 3200 osób (każdy sektor po ok. 550 miejsc). Przystosowane wejścia dla widzów z góry i dołu skarpy oraz parking z miejscem na punkty gastronomiczne.

Decyzja o wyborze koncepcji konińskiego amfiteatru zapadła po konsultacjach, które odbyły się dziś w Konińskim Domu Kultury.

- To jest amfiteatr docelowy, który chcielibyśmy użytkować w przyszłości. Na poprzednim spotkaniu zespołu roboczego (13-osobowego, złożonego z przedstawicieli różnych środowisk – od red.) wszystko skłoniło nas do tego, że szerszą możliwość wykorzystania daje nam wersja numer jeden (płaski dach – od red.). Udzieliliśmy aprobaty tej wersji, ale czekaliśmy na konsultacje społeczne – mówi Elżbieta Miętkiewska-Markiewicz, dyrektor KDK i szefowa zespołu. - Po analizie tego co się pojawiło na stronach internetowych okazuje się, że większość mieszkańców opowiada się za koncepcją numer jeden. Myślę, że od dzisiaj możemy powiedzieć, że po konsultacjach i bardzo cennych uwagach jakie się pojawiły, dalsze prace będą się kierowały w koncepcji numer jeden – dodaje.

Amfiteatr z płaskim dachem był też faworytem wiceprezydenta Witolda Nowaka, który uczestniczył w dzisiejszych konsultacjach.

– Pierwsza koncepcja bardziej mi się podoba, bo jest zielona. Wpisuje się w koncepcję zielonego korytarza, którym będziemy szli łącząc stary Konin z nowym – mówi Witold Nowak.

W KDK zaprezentowano również drugą, futurystyczną bryłę. W niej, dach miałaby tworzyć lekka, stalowa konstrukcja z pokryciem z membrany, która miałaby odbijać promienie słoneczne. Podczas konsultacji padały pytania dotyczące kosztów budowy amfiteatru, jego dostosowania dla osób niepełnosprawnych, infrastruktury towarzyszącej, miejsc parkingowych i całorocznego wykorzystania obiektu. Okazuje się, że szacowany koszt nowego obiektu może oscylować w granicach ok. 50 mln zł. Jak zapowiada Elżbieta Miętkiewska-Markiewicz, teraz ruszą dalsze prace związane z wybraną koncepcją, które mają się zakończyć w grudniu tego roku pozwoleniem na budowę. W przyszłym roku miasto mogłoby aplikować o środki zewnętrzne na realizację inwestycji.

- Byłoby naszym marzeniem, żeby 45. Międzynarodowy Dziecięcy Festiwal Piosenki i Tańca odbył się w nowym amfiteatrze. Wierzymy, że to ma szansę się spełnić – mówi Miętkiewska-Markiewicz.

A jubileuszowa edycja konińskiego festiwalu już za 3 lata!

fot. LM.pl, Autorska Pracownia Architektoniczna Jacka Bułata