Nieudany powrót Natalii Chudzik. Medyk Konin zrobił rywala na czarno
W meczu szóstej kolejki Ekstraligi na stadionie miejskim przy ul. Podwale rozegrano klasyk ligi kobiet. Podtekstów w takich przypadkach nigdy nie brakuje. Dzisiaj takim najbardziej widocznym był powrót na Podwale Natalii Chudzik. Zupełnie nieudany. Bohaterkami miejscowych zostały Patrycja Ziemba i Julia Woźniak.
Goście, choć na papierze dysponują znacznie lepszym składem początek sezonu mają bardzo słaby. Przed szóstą kolejką Czarni Sosnowiec zajmowali siódme miejsce w tabeli z ledwie jednym zwycięstwem. Po wzmocnieniach dokonanych latem można było się spodziewać, że ekipa dowodzona przez Annę Szymańską, jedną z legend Medyka, będzie zajmowała jeżeli nie pierwsze, to przynajmniej któreś z pozostałych miejsc na podium. Rzeczywistość okazuje się zupełnie inna. Tak samo jak wejście w kampanię 2023/24 piłkarki z Zagłębia Dąbrowskiego mają fatalne, tak równie źle rozpoczęły dzisiejsze spotkanie.
Już w drugiej minucie wynik spotkania po trójkowej akcji Andrica Milić-Grigoria Poliou-Patrycja Ziemba strzałem pod poprzeczkę otworzyła ta ostatnia. A wszystko zaczęło się od wyrzutu z outu Aleksandry Bieryło, futbolówkę klatką piersiową do Eleny Aristodemou zgrała Jelena Vujadinović i potem mogliśmy już obserwować bardzo ładnego gola wychowanki MKS-u 11 Zielona.
Wyrównanie mogło paść kilkadziesiąt sekund później. Kolejna z byłych zawodniczek Medyka w sytuacji sam na sam z Julią Woźniak nie utrzymała nerwów na wodzy i posłała piłkę wysoko nad poprzeczką. Ósma minuta także nie była szczęśliwa dla gości. Czarni wywalczyli rzut karny, ale uderzenie Natalii Chudzik (następnej zawodniczki, która zapisała złote karty na Podwalu) kapitalnie obroniła Julia Woźniak.
Na kolejne emocje trzeba było czekać do 38. minuty i do doliczonego czasu pierwszej połowy. W pierwszym przypadku sytuacji sam na sam nie wykorzystała Patrycja Ziemba, zaś w drugim Grigoria Poliou zagrała długą piłkę do Jeleny Vujadinović. Ta jednak źle ją przyjęła i w efekcie zaprzepaściła sobie szansę na wygranie pojedynku z Oliwią Szperkowską.
W drugiej odsłonie goście grali wysokim pressingiem, z którego nic nie wynikało. Medyk tymczasem skupił się na obronie prowadzenia. W dodatku dzięki przechwycie Klaudii Urny na połowie Czarnych i solowej akcji Patrycji Ziemby w doliczonym czasie meczu ustalił wynik meczu na 2:0 dla gospodarzy. Podopieczne Anny Szymańskiej trafiły jeszcze co prawda w poprzeczkę, ale to był już tylko łabędzi śpiew.
W tabeli koninianki przeskoczyły dzisiejszego przeciwnika i awansowały na siódme miejsce.
Medyk POLOmarket Konin – Czarni Sosnowiec 2:0 (2', 90' + Patrycja Ziemba)
Medyk Konin (skład wyjściowy): Julia Woźniak – Oshobukola Omowumi Stella, Aleksandra Bieryło, Samantha Savoy, Grigoria Poliou, Nina Budzińska, Milica Andrić, Elena Aristodemou, Oliwia Jaśniak, Patrycja Ziemba, Jelena Vujadinović
Foto archiwum Piotra Tylmana
Mamy swój kanał nadawczy. Dołącz i bądź na bieżąco!