Skocz do zawartości

Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!

LM.plSportSensacja w Pucharze Polski. KKF Konin odpadł z drużyną mundurowych

Sensacja w Pucharze Polski. KKF Konin odpadł z drużyną mundurowych

Dodano:
Sensacja w Pucharze Polski. KKF Konin odpadł z drużyną mundurowych
Puchar Polski

Do sensacji doszło w 1/32 finału futsalowego Pucharu Polski. I ligowy KKF Automobile Torino Konin dostał lanie od Pierwszej Pomorskiej Brygada Logistycznej z Bydgoszczy.

Pierwsza Pomorska Brygada Logistyczna Bydgoszcz to amatorska drużyna, która nie występuje w żadnej lidze. Żołnierze, którzy znajdą się kadrze na mecz z KK-em Konin na co dzień bronią naszego bezpieczeństwa a w futsal grają po godzinach w ramach współzawodnictwa sportowego w Wojsku Polskim.

Pierwsza Pomorska Brygada Logistyczna w poprzedniej rundzie wyeliminowała II ligowy 10:0 Futsal Gostyń. Po losowaniu od przedstawiciela gospodarzy usłyszałem w telefonicznej rozmowie: I to chyba na tyle. Ale najwidoczniej to była tylko kurtuazja, ewentualnie fałszywa skromność. Bo po dzisiejszym meczu to oni grają dalej, a KKF może się skupić już tylko na lidze. W składzie gospodarzy nie brakuje jednak zawodników grających na trawie i niższych ligach futsalu na Kujawach.

Miejscowi wyszli na prowadzenie po rzucie karnym w ósmej minuty, gdy KKF grał w przewadze. Macieja Marciniaka pokonał jego kolega po fachu, czyli Bartosz Piotrowski. Około minutę później było już 0:2. Tym razem niepewną interwencję zaliczył pierwszy z golkiperów.

Sygnał do walki po indywidualnej akcji dał Krystian Robak (wcześniej dograł mu Krystian Andrzejczak), zaś straty po asyście Mateusza Mrozińskiego w 17. minucie odrobił Krzysztof Budziński. Jeżeli dodamy do tego nieskuteczność konińskiej ekipy będziemy mieli nieco pełniejszy obraz spotkania.

Drugą połowę znów lepiej rozpoczęli gospodarze. W 25. minucie po rzucie wolnym Pierwszą Pomorską Brygadę Logistyczną ponowne prowadzenie dał Mateusz Płóciennik. Kilkadziesiąt sekund później Oliver Zaręba zdobył swoją drugą bramkę w meczu a czwartą dla swojej drużyny. Nadzieje dla konińskiej ekipy odżyły po kolejnym trafieniu Krystiana Robaka, tym razem z dystansu. Asystował Krystian Andrzejczak. Pięć minut przed końcem znów był remis. W świetnym stylu przypomniał o sobie Mateusz Mroziński, lider klasyfikacji strzelców grupy północnej I ligi. Po raz kolejny dogrywał Andrzejczak. Tylko, że to była ostatnia dobra wiadomość dla futsalistów i kibiców z Konina. Później strzelali już tylko żołnierze. Gole Adriana Wróblewskiego, Olivera Zaręby i Adriana Wierzchowskiego załatwiły sprawę i sensacja stała się faktem. Podobnie jak wcześniej w konińskiej drużynie szwankowała skuteczność. Bo okazje były (choćby uderzenie w słupek Mateusza Olejniczaka), tyle że nie zamienione na bramki.

Teraz przed KKF-em powrót na I ligowe parkiety. W najbliższy weekend ekipa Przemysława Skibiszewskiego w pierwszym meczu rundy rewanżowej zmierzy się z KS-em Gniezno. W Koninie nieoczekiwanie wygrali gospodarze. Jak będzie tym razem?

Pierwsza Pomorska Brygada Logistyczna Bydgoszcz – KKF Automobile Torino Konin 7:4 (8' Bartosz Piotrowski, 9', 29', 37' Oliver Zaręba, 25' Mateusz Płóciennik, 36' Adrian Wróblewski, 39' Adrian Wierzchowski – 11', 30' Krystian Robak, 17' Krzysztof Budziński, 35' Mateusz Mroziński)

KKF Automobile Torino Konin: Maciej Marciniak, Kacper Naskręcki – Mateusz Zaborski, Krystian Robak, Krystian Andrzejczak, Mateusz Mroziński, Krzysztof Budziński, Przemysław Skibiszewski, Wiktor Żynda, Bartosz Wuczyński, Patryk Szymaniak, Damian Markiewicz, Mateusz Olejniczak, Łukasz Łajdecki

Mecz rozegrano w Unisławiu.

Foto archiwum Piotra Tylmana

Sensacja w Pucharze Polski. KKF Konin odpadł z drużyną mundurowych
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole