100 tys. zł łapówek? Znamy szczegóły aktu oskarżenia ws. Marka W.

Co najmniej 100 tys. zł łapówek miał wręczyć były rektor Wyższej Szkoły Kadr Menedżerskich Marek W. – wynika z aktu oskarżenia. Były prezydent Konina miał przyznać się do zarzucanego mu czynu.

W czwartek Prokuratura Krajowa poinformowała o skierowaniu do sądu pierwszego aktu oskarżenia ws. nieprawidłowości w dawnej uczelni Collegium Humanum. Jednym z wątków sprawy jest wręczanie przez przedstawicieli szeregu prywatnych uczelni korzyści majątkowych Arturowi G., który był sekretarzem zespołu nauk społecznych Biura Polskiej Komisji Akredytacyjnej.

Łącznie 100 tys. zł

Jednym z oskarżonych w aferze jest Marek W. – były rektor Wyższej Szkoły Kadr Menedżerskich w Koninie i były prezydent Konina. Jak przekazała LM.pl Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej, Marek W. miał od września 2015 r. do września 2022 r. w Warszawie i Koninie wielokrotnie udzielić korzyści majątkowej w łącznej kwocie co najmniej 100 tys. zł. Łapówki przyjmować miał sekretarz zespołu nauk społecznych Biura Polskiej Komisji Akredytacyjnej Artur G.

Według prokuratury korzyści majątkowe udzielane były w zamian za załatwianie i pośrednictwo w załatwianiu spraw w PKA. Miało ono polegać na „bezprawnym wywieraniu wpływu na decyzje, działania i zaniechania jej członków w celu uzyskania pozytywnych dla funkcjonowania i rozwoju Wyższej Szkoły Kadr Menedżerskich w Koninie decyzji, stanowisk i opinii PKA”.

Zatrzymany w czerwcu 2024 r.

Marek W. to były prezydent (1990-1994) i wiceprezydent (2010-2014) Konina, senator dwóch kadencji z ramienia AWS i PiS, wieloletni radny. Tę drugą funkcję sprawował jeszcze w poprzedniej kadencji. Podczas wiosennych wyborów nie udało mu się zdobyć ponownie mandatu. Związany w przeszłości również z Porozumieniem Jarosława Gowina. Do lipca ubiegłego roku pełnił także funkcję rektora WSKM. Na tym stanowisku zastąpił go Krzysztof Kupiński. Marek W. pozostał jednak prezesem stowarzyszenia Kadry dla Konina, które jest założycielem uczelni.

W. został zatrzymany w czerwcu 2024 r. przez CBA. W oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji zapewniał, że jest niewinny i zadeklarował współpracę z prokuraturą. Zgodził się również wtedy na publikację swojego nazwiska i wizerunku (ze względu na zmianę sytuacji prawnej byłego rektora zdecydowaliśmy się na ponowną anonimizację jego danych – zostaną one ujawnione jedynie w przypadku ponownej zgody oskarżonego).

Prokuratura: Marek W. przyznał się do winy

W przesłanej LM.pl informacji Prokuratura Krajowa przekazała, że Marek W. początkowo nie przyznawał się do zarzucanego mu czynu, ale w kolejnych wyjaśnieniach przyznał się. – Nie ujawniamy treści wyjaśniań poszczególnych podejrzanych przed zapoznaniem się z nimi przez sąd – poinformowała Katarzyna Calów-Jaszewska.

Akt oskarżenia obejmuje łącznie 29 osób i 67 przestępstw. W wątku dot. Artura G. śledczy odkryli wręczanie korzyści majątkowych na łączną kwotę przekraczającą 2 mln zł przez przedstawicieli dziesięciu uczelni.