Skocz do zawartości
Polska

Wybory 2024: Kandydaci na radnych gmin, powiatu i miasta. Zobacz, kto się zgłosił! [PEŁNE LISTY]

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościChcą konsultacji, a nie kolei. Czekają na ministra Bartosika!

Chcą konsultacji, a nie kolei. Czekają na ministra Bartosika!

Dodano:
Chcą konsultacji, a nie kolei. Czekają na ministra Bartosika!
Protest

Już po raz drugi blokowali ruch na drodze krajowej 92 w Brzeźnie. Protestowali w ten sposób przeciwko budowie linii Konin – Turek w pobliżu domów. 

Mieszkańcy kilku miejscowości znajdujących się na trasie planowanej kolei protestowali przeciwko budowie przez: Żdżary, Żychlin, Brzeźno (gm. Stare Miasto i Krzymów) oraz Wilków, Morzysław, Laskówiec, Grójec (Konin). Przeciwnicy przybyli także całym autokarem z Gozdowa w gminie Tuliszków, w powiecie tureckim. Oni też nie chcą pociągów w pobliżu domów, a jest przypuszczenie, że to będzie także ruch towarowy.  

To drugi, po lipcowym, tego typu protest. - Nie zgadzamy się z wariantem W9, dewastacją środowiska, do wycinki przewiduje się ponad 27 tysięcy drzew, a w wariancie W1 to około 12 tysięcy. Poza tym W9 jest dłuższy i droższy o 40 procent od innych. A minister Ryszard Bartosik, który to zaproponował, nie chce z nami rozmawiać. Znajduje czas na otwieranie remiz, wręczanie samochodów strażackich, a na nasze zaproszenie nie odpowiada - powiedział Leszek Staszak, organizator protestu.  

W ciągu dwóch godzin (16.30 - 18.30) przeciwnicy kolei, po piętnaście minut spacerowali z transarentami po pasach, blokując drogę krajową. Tylko w jednominutowych przerwach puszczany był ruch.

Wsparcia protestującym miał udzielić osobiście prezydent Konina, ale z powodu choroby nie przybył. - Jest przeciwnikiem tego wariantu linii kolejowej, która przecina wschodnią część Konina w dolinie Warty, przy osiedlu Laskówiec, gdzie niektórzy pobudowali domy i nie chcieliby mieć za płotem linii kolejowej. Możecie być państwo pewni, że do końca będziemy sprzeciwiać się budowie, którą uważamy za absurdalną, nieekonomiczną, szkodliwą społecznie, infrastrukturalnie i przyrodniczo - mówił Rafał Duchniewski, kierownik biura prezydenta Konina. - Przebieg drogi w tym wariancie jest najdroższą z opcji, która jest dla nas kompletnie niezrozumiała. Możecie liczyć na prezydenta Konina. W procesie pozwolenia na budowę, wydawania decyzji środowiskowej miasto na pewno będzie ten projekt opiniowało negatywnie.  

Romuald Kamiński z biura konińskiego posła Tomasza Nowak, który przebywa obecnie w Brukseli, zapowiedział, że parlamentarzysta, a także mieszkaniec Brzeźna, napisał interpelację do ministra infrastruktury oraz do prezesa PKP PLK z żądaniem konsultacji społecznych na każdym etapie planowanej inwestycji.  

Na początku protestu pokazał się także przewodniczący Rady Powiatu Konińskiego, który dość mętnie tłumaczył uchwałę o wsparciu finansowanym tej inwestycji. - W projekcie jest kilka innych gmin z powiatu, które wyraziły zainteresowanie - mówił Ryszard Nawrocki. - Rada Powiatu Konińskiego podjęła uchwałę o udziale finansowym na dwa miliony złotych. Osobiście wstrzymałem się od głosu tylko dlatego, że nie było konsultacji społecznych. To jest podstawowy błąd od samego początku. Bo nie jestem przeciwny inwestycji.  

Do mieszkańców dołączyła po godzinach pracy (we wtorki urząd do 17.00) Danuta Mazur, wójt gminy Krzymów. Organizatorzy zapowiadają dalsze protesty, które mają być przede wszystkim "wołaniem" o konsultacje z lokalnymi społecznościami. Kolejny sprzeciw planowany jest w Żdżarach na terenie gminy Stare Miasto, prawdopodobnie w przyszłym miesiącu. 

 

Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole