Historia Iwana łapie za serce. Na nowy dom czeka już ponad pięć lat

fot. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie
Trzynastoletni Iwan ponad jedną trzecią swojego życia spędził w konińskim schronisku dla zwierząt. I ma coraz mniejszą nadzieję, że znajdzie nowy dom.
Poruszającą historię Iwana przedstawiło w minionym tygodniu konińskie schronisko dla zwierząt. Trzynastoletni psiak do „Bezdomnisia” trafił już pięć lat temu. Do dziś nie znalazł nowego domu.
Choć w sercu Iwana wciąż tli się młodzieńcza energia, jego zapał i nadzieja powoli gasną. – Dopada cię marazm, tracisz wolę walki, marzenia o własnym domu zakopujesz głęboko pod drzewem. Nic już Cię nie cieszy. Nie czekasz już na ulubionego opiekuna czy wolontariusza. Nie ekscytujesz się już na miskę, smaczki i spacer. Leżysz sztywno przywarty do podłogi boksu i czekasz już na nic... – opisują jego ostatnie miesiące pracownicy schroniska.
Iwan szuka domu, by móc w nim zaznać na koniec życia spokoju i miłości. Schronisko deklaruje wsparcie w opiece medycznej nad psem. Iwan cierpi na zaburzenia pracy nerek, ale wyniki badań są bardzo dobre.
– Póki iskierka życia nadal się tli, walczmy o podsycanie płomienia życia! – zachęcają pracownicy schroniska.
Na nowe domy czekają też inne psy. To m.in. łagodny miłośnik spacerów Kremik, będąca po zabiegu Diana, lekko zdystansowany Lubiś, uwielbiający zabawy Strażak, malutki Frugo czy młody i przyjazny Szymon.
Zainteresowane adopcją osoby mogą kontaktować się ze schroniskiem pod nr tel. 63 243 80 38 lub mailowo na adres: schroniskokonin@toz.pl.
Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!