Incydent na placu zabaw w Turku. Policjant pod lupą prokuratury

Prokuratura Rejonowa w Kole prowadzi postępowanie w sprawie policjanta z Turku. Chodzi o zachowanie funkcjonariusza po służbie na jednym z placów zabaw, gdzie doszło do konfliktu między dziećmi. 

Prokuratura Rejonowa w Kole wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności cielesnej przez jednego z funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Turku. Zdarzenie ma związek z incydentem, do którego doszło pod koniec września na jednym z placów zabaw w Turku. Grupa dzieci z tej samej szkoły, ale z różnych klas, uczestniczyła w przykrym zajściu, w którym dwie dziewczynki zostały obrażone wulgarnymi słowami przez kilku chłopców. Sytuacja miała miejsce na oczach zarówno innych dzieci, jak i dorosłych przebywających w pobliżu.

Świadkiem zdarzenia był między innymi policjant z Turku, który po służbie przebywał na placu zabaw jako ojciec jednej z zaczepionych dziewczynek. Według ustaleń, funkcjonariusz miał przytrzymać za odzież 10-latków, żądając od nich kontaktu z rodzicami w celu wyjaśnienia sprawy. Ostatecznie doszło do spotkania i rozmów w gronie dorosłych opiekunów, jednak sprawę zgłoszono do prokuratury.

– W związku z zaistniałym incydentem, Komendant Powiatowy Policji w Turku zainicjował czynności wyjaśniające – poinformował portal LM.pl Andrzej Borowiak z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Jak podkreśla rzecznik wielkopolskiej policji, istotną rolę w wyjaśnieniu tej sprawy mogą odegrać nagrania z monitoringu znajdującego się w pobliżu miejsca zdarzenia.