Ostatnie chwile świątecznej magii w Koninie. Iluminacje znikają z miasta

Z konińskiego rynku znikają ostatnie świąteczne dekoracje. Po karocy i bombce przyszła kolej na choinkę. To znak, że świąteczny sezon dobiegł końca. W ciągu najbliższego weekendu wszystkie iluminacje w Koninie zostaną zdemontowane i trafią do magazynów, gdzie będą czekać na kolejny sezon.
Wydaje się, jakby to było wczoraj, gdy mieszkańcy witali świąteczne ozdoby na placu Wolności. Kilkunastometrowy świerk został podarowany przez jednego z mieszkańców Konina. Transportem i instalacją drzewka zajęli się pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Jak co roku, uwieczniniliśmy ten moment.
Światełka na choince rozbłysły w Mikołajki, pojawił się również dekoracyjny sznur od Konińskiej Rady Kobiet. Przez kolejne tygodnie iluminacje dodawały uroku zimowym wieczorom, rozświetlając rynek i inne części miasta.
Jednak święta już dawno za nami, a na początku lutego rozpoczął się proces demontażu ozdób. Najpierw zniknęły kareta oraz duża bombka z tronem, a teraz przyszedł czas na choinkę. Świerk został pocięty na kawałki, a jego gałęzie posłużą do przygotowania zrębków w PGKiM Konin – jak poinformował Dariusz Urbański, kierownik Działu Zieleni.
Demontaż świątecznych iluminacji rozpoczął się na starówce i stopniowo obejmuje kolejne części miasta. Na dłużej pozostanie jedynie ledowe oświetlenie rozwieszone między tujami w donicach wokół elementu wodnego na rynku.
Już w ten weekend miasto pożegna się z ostatnimi świątecznymi światełkami. Iluminacje zostaną zdemontowane i zabezpieczone, by w kolejnym sezonie ponownie rozbłysnąć i wprowadzić mieszkańców w nastrój świąt.
Masz ważną informację? Prześlij nam tekst, zdjęcia czy filmy na WhatsApp - 739 008 805. Kliknij tutaj!