Rada bez trzeciego wiceprzewodniczącego? Konsekwencje sprawy Czerniejewskiego

Po ostatnim głosowaniu, w którym radni zdecydowali o odwołaniu Piotra Czerniejewskiego (Nowa Lewica) z funkcji wiceprzewodniczącego Rady Miasta Konina, układ w prezydium rady może ulec zmianie. Na najbliższej sesji, zaplanowanej na 29 października, radni rozpatrzą projekt uchwały przewidujący, że Rada Miasta Konina będzie miała dwóch, a nie trzech wiceprzewodniczących. Funkcje te nadal pełnić będą Zenon Chojnacki i Emilia Wasielewska.
Zmianę zaproponowała radna Urszula Maciaszek, argumentując, że obecny model organizacyjny w pełni wystarcza do sprawnego funkcjonowania rady. – Dwie osoby zapewniają odpowiednie zastępstwo przewodniczącego i efektywną pracę rady, a jednocześnie pozwalają racjonalnie gospodarować środkami publicznymi – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, rada może wybierać od jednego do trzech wiceprzewodniczących. Nowy projekt uchwały ma zastąpić obowiązującą od 2024 roku, która dopuszczała wybór trzech osób.
Decyzja o zmniejszeniu liczby wiceprzewodniczących to bezpośrednia konsekwencja głośnej sprawy Piotra Czerniejewskiego. Radny Nowej Lewicy został odwołany w tajnym głosowaniu – 13 radnych było za, 8 przeciw, 1 wstrzymał się. Wniosek o jego odwołanie złożyła Zofia Itman (PiS), uzasadniając to nagranym przez niego i opublikowanym w internecie filmem dotyczącym śmierci Charliego Kirka. Podczas sesji Czerniejewski ponownie przeprosił za publikację, nazywając sytuację „nauczką”. – Pełna zgoda, że film nie powinien zostać opublikowany, bo mógł zostać źle zrozumiany – przyznał. Za odwołaniem radnego opowiedział się m.in. Krystian Majewski: – To nie tylko decyzja wobec jednej osoby, ale sygnał, że nie akceptujemy zjawiska brutalizacji języka i głupienia polityki – podkreślił.
Jeśli radni zaakceptują projekt, prezydium Rady Miasta Konina będzie liczyć trzy osoby: przewodniczącego Wiesława Steinke oraz jego dwóch zastępców – Zenona Chojnackiego i Emilię Wasielewską.




