Trwa sezon na porzucane kocięta i szczenięta. Schronisko potrzebuje wsparcia!

Podkłady i mokra karma dla kociąt oraz szczeniąt. To najpilniejsze potrzeby konińskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. – Będziemy wdzięczni za pomoc – mówi Marzena Giantsios, szefowa placówki.

Około 30 kociąt i 10 szczeniąt trafiło w ostatnim czasie do konińskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. To one wymagają teraz szczególnej uwagi pracowników i wolontariuszy. Niestety w przytulisku zaczyna brakować najpotrzebniejszych rzeczy.

– Remontujemy dach, który nam się zawalił i brakuje nam pieniędzy na wszystko. Dzięki internetowej zbiórce mogliśmy kupić materiały potrzebne do naprawy dachu, ale nie mamy już za co zapłacić firmie – mówi Marzena Giantsios. – Na 75 kotów w schronisku mamy obecnie około 30 kociąt. Potrzebujemy dla nich podkładów. Brakuje też dobrej jakości karmy dla maluchów zarówno kocich jak i psich, które są po przejściach i potrzebują intensywnej rekonwalescencji – dodaje.

Aktualnie w schronisku przebywają 224 psy i koty. Ze względu na upał zwierzęta nie są wyprowadzane na spacer po godz. 12:00. Pracownicy starają się im ulżyć polewając je wodą, osłaniając boksy i wykorzystując maty chłodzące. Jeśli chodzi o wakacyjne porzucenia związane z wyjazdami to w Koninie jest lepiej niż jeszcze kilka lat temu. Do schroniska trafiają przede wszystkim niechciane mioty kociąt i szczeniąt.

– Największym problemem jest okres cieczek i wałęsających się w związku z tym psów. Apelujemy do właścicieli, zwłaszcza z terenów podmiejskich, o pilnowanie zwierząt – mówi Marzena Giantsios.

Potrzebne czworonogom rzeczy można dostarczać bezpośrednio do schroniska przy ul. Gajowej. Remont dachu natomiast można wesprzeć wpłacając nawet drobne kwoty na platformie ratujemyzwierzaki.pl (link TUTAJ) lub robiąc przelew na konto placówki, z dopiskiem „darowizna na dach”.

fot. facebook/Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Koninie