Zniszczenie plakatów kandydatów na prezydenta. Co za to grozi?

Zamazane sprayem twarze kandydatów na prezydenta Polski w centrum Konina. Za zniszczenie materiałów wyborczych grozi grzywna lub areszt.

Im bliżej wyborów prezydenckich, które odbędą się 18 maja, tym więcej w Koninie pojawia się plakatów i banerów. Widać je nie tylko na ogrodzeniach prywatnych posesji, na balkonach, ale też przy drogach. Niedaleko ronda Miast Partnerskich, wzdłuż ul. Kleczewskiej wiszą materiały wyborcze Grzegorza Brauna, Magdaleny Biejat, Sławomira Mentzena i Karola Nawrockiego. Twarze całej czwórki kandydatów na prezydenta Polski zostały pomalowane sprayem.

Przypominamy, że zgodnie z prawem niszczenie banerów wyborczych jest karalne. Zgodnie z kodeksem wykroczeń „Kto umyślnie uszkadza lub usuwa ogłoszenie wystawione publicznie przez instytucję państwową, samorządową albo organizację społeczną lub też w inny sposób umyślnie uniemożliwia zaznajomienie się z takim ogłoszeniem, podlega karze aresztu albo grzywny”. Dodatkowo, gdy wartość strat przekroczy 800 zł jest to przestępstwo zniszczenia mienia. Za to kodeks karny przewiduje karę więzienia od 3 miesięcy do 5 lat.