TKKF Konin zaprasza na tenisa ziemnego. Grać można cały rok

– Dzięki sukcesom Igi Świątek i Huberta Hurkacza tenis ziemny coraz bardziej się rozwija – nie ukrywa Remigiusz Ignaczak, instruktor TKKF Konin. Jak to wygląda w Koninie?
Występy naszej eksportowej pary budzą zainteresowanie milionów osób na całym świecie. Jakie to ma przełożenie na nasze lokalne, konińskie podwórko? – W naszym przypadku widać to choćby po ilości dzieci, które przychodzą do naszej szkoły tenisa. Posiadamy grupy w różnym wieku o różnym stopniu zaawansowania. Jest to blisko 40 osób w wieku od 6 do ponad 40 lat, które systematycznie trenują i czerpią z tego radość. Tenis w Koninie zyskuje nowe życie. Od kilku lat funkcjonuje liga tenisowa, w której rywalizuje około 60 osób podzielonych na jedenaście grup po pięć osób. Gra toczy się w systemie każdy z każdym – wyjaśnia Remigiusz Ignaczak.
Co daje gra na korcie? – Grając w tenisa zapomina się o problemach dnia codziennego. To sport indywidualny, bo za wszystko odpowiada jedna osoba. Ona podejmuje decyzje i ma duży wpływ na przebieg rywalizacji.
Gdzie można spróbować i ile to kosztuje? – Zajęcia odbywają się przede wszystkim w weekendy, ale także w dni powszednie. Wszystko zależy od potrzeb. Gdy nie dopisuje pogoda gramy pod balonem. Koszt wynajęcia kortu wynosi około 30-40 złotych za godzinę. Zapraszamy na obiekty TKKF przy ul. Sosnowej – dodał Remigiusz Ignaczak, instruktor TKKF Konin.