Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościWody w pokopalnianych zbiornikach jest coraz więcej. To początek programu

Wody w pokopalnianych zbiornikach jest coraz więcej. To początek programu

Dodano: , Żródło: LM.pl
Wody w pokopalnianych zbiornikach jest coraz więcej. To początek programu
Środowisko

Ale program zakłada również działania w innych miejscach. W gminie Kramsk odbudowana ma zostać rzeka Warcica, której koryto obecnie jest przez większą część czasu suche. Według założeń woda ma pojawiać się w niej, gdy poziom wody w Warcie będzie wystarczająco wysoki – woda nie ma być pompowana, gdy będzie jej za mało w Warcie. Ten projekt zbiec ma się z zamknięciem odkrywki Drzewce. – Mamy nadzieję, że jeśli będzie odpowiednia ilość wody w Warcie to wypełnienie odkrywki Drzewce skróci się z piętnastu do sześciu lat – przekonywał Bogumił Nowak.

Inne działania obejmują m.in. rzekę Teleszyna w regionie tureckim, okolice Jeziora Skulskiego i Noteci na północy powiatu konińskiego, czy napełnianie wodą wyrobisk po zamkniętych odkrywkach Adamów i Koźmin.

Czy wody w Warcie wystarczy?

Obecni na konferencji byli samorządowcy z regionu. Pytań nie brakowało. Przedstawiciele ZE PAK i Wód Polskich zapewnili, że wody w Warcie do zaplanowanych działań nie zabraknie – ma ją zapewniać Jeziorsko i zgromadzone tam zasoby, które w okresach suchych są wykorzystywane do zwiększania poziomu wody w rzece. Wójt gminy Kramsk Andrzej Nowak podkreślał też wagę akcji edukacyjnej wśród rolników. Paradoksalnie wielu z nich może nie być zadowolonych z podejmowanych działań. Woda może wrócić bowiem na tereny, które obecnie wykorzystują do upraw. – Przydałaby się działalność edukacyjna, by rolnicy byli gotowi mentalnie, ale i finansowo na ten powrót – powiedział wójt.

O sytuację w gminie Kleczew dopytywał burmistrz Mariusz Musiałowski. Jak podkreślał, całe miasto uzależnione jest obecnie od poziomu wody w Strudze Kleczewskiej. Gdy będzie za niski, położone na torfowym podłożu budynki mogą się po prostu zawalić. Przedstawiciele ZE PAK deklarowali, że zasilająca obecnie Strugę w wodę pompa działać będzie tak długo, jak będzie to wymagane, by poziom wody w Strudze był odpowiedni.

Cały program, według założeń, kosztować ma 120 mln zł. Większość pieniędzy pochodzić ma z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji.

fot. A. Jaroński

strona 2 z 2
strona 2/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole