Nowy rząd da pieniądze na trasę Warszawską? Władze Konina czekają

– Jedną z pierwszych wizyt, które odbędę po ukonstytuowaniu się nowego rządu, będzie wizyta u wojewody – zapowiada prezydent Piotr Korytkowski. Władze Konina nie ukrywają, że oczekują na rządowe wsparcie przebudowy trasy Warszawskiej.
Pod koniec roku, można już powiedzieć – tradycyjnie, upływa ważność dopuszczenia do użytkowania mostu w ciągu trasy Warszawskiej. Jak mówi wiceprezydent Paweł Adamów, nie powinno być problemów z przedłużeniem tego dopuszczenia na kolejne miesiące. – Większy problem jest z tym, żeby pozyskać środki zewnętrzne na przebudowę – przyznaje.
Władze Konina zabiegają o to od kilku lat, na razie bezskutecznie. W ostatnim czasie toczyły się rozmowy ws. specjalnego instrumentu państwowego, z którego miasto mogłoby pozyskać pieniądze na tę inwestycję. – Rzadko jest wykorzystywany, ale były już takie przypadki – mówi o tym źródle Paweł Adamów.
Ale władze Konina nie ukrywają też, że liczą na wsparcie od państwa po zmianie rządu. W trakcie kampanii wyborczej obietnice dotyczące remontu trasy Warszawskiej składali praktycznie wszyscy startujący w regionie kandydaci. Na czele z Donaldem Tuskiem, który najprawdopodobniej będzie nowym premierem.
Zarówno Paweł Adamów, jak i prezydent Piotr Korytkowski przyznają, że po zmianie władz będą zabiegać o przyznanie Koninowi pieniędzy na remont mostu. – Jedną z pierwszych wizyt, które odbędę po ukonstytuowaniu się nowego rządu, będzie wizyta u wojewody w tej sprawie – zapowiedział Piotr Korytkowski.
Szacowany koszt przebudowy mostów i wiaduktów w ciągu trasy Warszawskiej to ok. 120 mln zł. Najwięcej pieniędzy, ok. 70 mln zł, pochłonąć ma naprawa jednego, najbardziej zdezelowanego mostu. Obecnie przejazd przez niego jest utrudniony – obowiązuje zwężenie ruchu do jednego pasa i zakaz wjazdu samochodów ciężarowych o masie powyżej 20 ton.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł do końca. Obserwuj nas w Wiadomościach Google, aby być na bieżąco.