Czy jezioro Zatorze leży na Zatorzu? Sentymentalna podróż przez szóste osiedle

W 1986 roku we wschodniej części osiedla powstał przy ulicy Chopina duży kompleks handlowy „Raj”, mieszczący na piętrze biura Powszechnej Spółdzielni Spożywców. Natomiast ostatni blok mieszkalny na Zatorzu stanął w roku 1993 przy Chopina 16a (fot. 6). Był to tak zwany „Belweder”, który jako pierwszy zasłonił zionący pustką teren na wprost wyjścia z kolejowego tunelu, rozdzielający do tej pory wschodnią i zachodnią część osiedla. Wcześniej rozkładały się tam wesołe miasteczka i namioty cyrkowe.

Hotel FUGO nie powstał

W 1992 roku kopalnia oddała do użytku hotel Sonata, obok którego rozpoczęło też budowę swojego hotelu FUGO. Ponieważ firma poprzestała na postawieniu wielkiej konstrukcji stalowej i z kontynuowania inwestycji zrezygnowała, w latach 1993-94 opracowano projekt budowy w tym miejscu centrum handlowego. Planowano nawet przedłużenie istniejącej kładki nad torami i wpuszczenie jej bezpośrednio do wnętrza budynku. Ponieważ projektu nie miał kto sfinansować, pod koniec 2005 roku konstrukcję zdemontowano.

W tym samym roku co Sonatę, oddano też do użytku budynek Spółdzielni Mieszkaniowej „Zatorze” i gmach nowej Szkoły Podstawowej nr 14, przy której sześć lat później powstała kryta pływalnia. W 1994 roku rozpoczęła się też budowa pawilonów handlowych między Sonatą a wyjściem z tunelu kolejowego, zwieńczona otwarciem w pobliżu ulicy Torowej dwóch marketów (fot. 7).

Galeria na sportowo

To właśnie na Zatorzu otwarto w połowie 2002 roku pierwszą w Koninie galerię handlową, co przyspieszyło zagospodarowanie okolic pokopalnianego zbiornika wodnego i ogródków działkowych. Galeria zyskała przydomek „nad Jeziorem”, a samo jezioro nazwę „Zatorze”.

Inwestycji towarzyszyły protesty konińskich kupców, którzy usiłowali nie dopuścić na rynek kolejnego po Minimalu dużego konkurenta. Władze miasta dały zresztą oręż do ręki swoim oponentom, bowiem tereny, na których powstała inwestycja, w planie zagospodarowania przestrzennego były przeznaczone na sport, rekreację, drobny handel i usługi. Pod takim też szyldem wystawiono je na sprzedaż. Polimeni International było jedyną firmą, która stanęła do przetargu i go wygrała, budując później za kompleksem handlowym obiekty rekreacyjne. I przekazała je później nieodpłatnie miastu, żeby nie obciążać się kosztami ich utrzymania.

Bardzo ważną dla Zatorza inwestycją było oddanie dziesięć lat temu do użytku nieopodal wyjścia z tunelu siedziby Sądu Rejonowego, przy którym wybudowano też pawilon dla funkcjonującego w tym miejscu zieleniaka.

Zapraszam na przejażdżkę

Do tematu szóstego osiedla wróciłem, ponieważ autobus, w którym w ramach Zbarejowanego Konina będę opowiadał o historii miasta, pojedzie w tym roku między innymi przez Zatorze. Zapraszając serdecznie wszystkich zainteresowanych, po bliższe informacje na temat imprezy, która odbędzie się w najbliższą sobotę, 27 sierpnia, odsyłam na naszą stronę LM.pl oraz fanpage Zbarejowanego Konina.

Zdjęć archiwalnych (fot. 8-19) nie opisuję, pozostawiając naszym czytelnikom zabawę w rozpoznawanie utrwalonych na nich miejsc. Fotografie Andrzeja Baraniaka pochodzą z archiwum Wielkopolskiego Zagłębia, natomiast pozostałe zdjęcia udostępnili mi Mieczysław Bednarz, Filip Broniszewski i Krzysztof Wiatrowski, za co im bardzo dziękuję.