Skocz do zawartości

Prześlij nam swoje filmy, zdjęcia czy tekst. Bądź częścią naszego zespołu. Kliknij tutaj!

LM.plWiadomościByły kandydat PiS na radnego chce stanąć na czele... Nowej Lewicy w Koninie

Były kandydat PiS na radnego chce stanąć na czele... Nowej Lewicy w Koninie

KONIN JEST NASZ

Dodano:
Były kandydat PiS na radnego chce stanąć na czele... Nowej Lewicy w Koninie
Polityka

Jeśli jednak przyjrzeć się obecnej konińskiej lewicy, która od lat – bez względu na szyld, pod którym występuje – zajmuje się przede wszystkim dbaniem o tłuste synekury dla swoich prominentnych działaczy, Tomasz Andrzej Nowak wcale tak bardzo od niej nie odstaje. A i wyrażane – głównie prywatnie, bo publicznie panowie głoszą to co trzeba - poglądy starych partyjnych wujów wcale już tak bardzo profeministyczne nie są

Paradoksalnie więc starej eseldowskiej gwardii Tomasz Andrzej Nowak wcale tak bardzo przeszkadzał nie będzie. Dla nich jedynym kryterium jego przydatności jest bowiem umiejętność zdobycia wyborców, co pozwoliłoby utrzymać stan posiadania, a ewentualnie jak najmniej go uszczuplić.

Tomasz Andrzej Nowak nie będzie jedynym kandydatem na przewodniczącego Nowej Lewicy w Koninie. Z zastrzeżeniem, że nie wiadomo, czy nim w ogóle zostanie, nie zdołałem bowiem uzyskać potwierdzenia tego faktu bezpośrednio od niego, bo telefonu ode mnie nie odebrał. Od Michała Skorupki usłyszałem, że jest ośmiu kandydatów, jednak żadnych nazwisk wymienić nie chciał, bo oficjalnie nikt się jeszcze nie zdeklarował. On sam nie podjął jeszcze decyzji, czy będzie się ubiegał o reelekcję.

Koninianie wciąż czekają na władzę, która dobro miasta i jego mieszkańców postawi na pierwszym miejscu. Konińska lewica musiałaby dokonać naprawdę radykalnych zmian, żeby ktokolwiek uwierzył w jej dobre intencje. Czy wśród pozostałych kandydatów na przewodniczącego jest ktoś, kto byłby w stanie pchnąć ją na nowe tory?

Jedynym poza Tomaszem Andrzejem Nowakiem znanym kandydatem na to stanowisko jest Karol Fritz. Jest od dziewięciu lat dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 10 w Koninie-Gosławicach i w tej roli okazał się sprawnym i operatywnym menedżerem. To jego atut. Ale był też kilka miesięcy temu kandydatem Lewicy na sekretarza miasta. A nie zostałby nim bez poparcia starego eseldowskiego układu.

Jestem bardzo ciekaw pozostałych kandydatów na szefa konińskiej lewicy i wyników głosowania. Podejrzewam, że gdyby PiS wygrał w 2023 roku wybory prezydenckie w Koninie, to Tomasz Andrzej Nowak byłby pierwszym radnym, który przejdzie do obozu zwycięzców. Gdyby to zrobił jako przewodniczący Nowej Lewicy, cała Polska miałaby niezły ubaw a konińska lewica potężny wstyd.

Zgromadzenie ogólne członków Nowej Lewicy w Koninie odbędzie się 20 marca w Młodzieżowym Domu Kultury. O porządku obrad zadecydują ostatecznie zebrani, ale planowany jest wybór nowego przewodniczącego, jego zastępców, sekretarza i pozostałych członków zarządu. Nowa Lewica liczy w Koninie ponad stu członków, wciąż jeszcze trwa weryfikacja list.

strona 2 z 2
strona 2/2
Potwierdzenie
Proszę zaznaczyć powyższe pole